`Rozdział 24` - Rozmowa

-Zastanawiam się dlaczego Chris wybrał Any, przecież równie dobrze mogła to być Nanu lub Ayumi – rozmyślał Martin
-Any czy Chris rozmawiał z Tobą kiedyś, no wiesz na takie tematy? – pytał Teku
-Hmmm. W sumie, przyszedł do mnie kilka dni przed imprezą i mówił że ktoś zgwałcił Jego kuzynkę i że ona przez to się zabiła – mówiła Any – Pytał się mnie co bym zrobiła, gdyby mnie ktoś zgwałcił.
- I co powiedziałaś?
-Teku, cholera a co ja miałam powiedzieć? Powiedziałam mu tylko, że na pewno bym się nie zabiła.
-A on co na to?
-Pogadał ze mną jeszcze  i tyle.
- I nie zauważyłaś żeby się dziwnie zachowywał?
-Cholera, Teku nie zauważyłam.
-Ja widziałam bransoletkę – wyszeptała Ayumi
Przyjaciele zwrócili oczy na Ayumi.
-Wiecie, Chris zaprosił mnie kiedyś zimą do siebie. Byliśmy na sankach a potem poszliśmy do Niego. Poszedł wziąć prysznic a ja zostałam sama w Jego pokoju. Zobaczyłam wtedy taka czarna bransoletkę z napisem ZEFIR. Gdy spytałam co to jest ten ZEFIR speszył się i  powiedział, że to nazwa jego ulubionej drużyny rugby, której kibicuje.
- Nadal nie wierzę w to wszystko – powtarzała Any.
-To co robimy? Ktoś musi pogadać z Chrisem – mówiła Nanu.
- Zajmiemy się tym jutro .Robi się późno. Muszę wracać. Rodzice czują że coś jest nie tak.
Faktycznie dochodziła już północ. Maxer, Nanu, Shawn, Teku i Martin zbierali się by odprowadzić Any.
-Ja zostanę. Poczekam na Nanu – rzuciła Ayumi.
Zobaczyła że Martin też się zbiera. Postanowiła działać.
-Yyyy, Martin, możesz, słuchaj, pomożesz mi z komputerem?
Martin był zaskoczony, ale zgodził się.


Anylkaa

1 komentarz:

  1. przeczytałam każdy rozdział i muszę powiedzieć ŚWIETNIE !!
    zapraszam do mnie http://nastolatki-w-wielkim-swiecie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz <3
Komentarze z reklamami blogów oraz osobne reklamy blogów proszę umieszczać tylko i wyłącznie w zakładce SPAM. Z każdego innego miejsca zostaną usunięte.