`Rozdział 2` - Sukienka

-Niebieską czy zieloną? A może tą fioletowa?- pytała Any swoją ukochaną Nanumi, gdy razem szykowały się na imprezę.
-Zdecydowanie fioletowa. Podkreśla kolor Twoich włosów- powiedziala z uśmiechem Nanumi- Ja założę niebieska.
-Oj Nanu, wiesz jak koszmarnie wyglądasz w niebieskim. Shawn się wystraszy jak Cię zobaczy-powiedziała ze śmiechem Any.-Załóż tą czerwoną, jest taka prześliczna. Shawn padnie jak Cie zobaczy- dodała. I razem wybuchły śmiechem.
-Any, chodź na dół- rozległo się wołanie mamy.
Any niechętnie zeszła. Nie była jeszcze całkiem gotowa na imprezę. Zobaczyła że w drzwiach stoi Maxer.
-Maxer?? Co Ty tu robisz? Znaczy się, impreza jest na godzinę. Coś się stało?- spytała
-Any, Skarbie…. Nie mogę…- mówił półgłosem
-Czego nie możesz?
-Nie mogę iść z Tobą do Martina.
Any patrzyła na Niego. Widział złość w Jej oczach
-Naprawdę chciałem, ale nie skończyłem wczoraj odzyskiwać danych z komputera i musze to skończyć dziś. Przepraszam, naprawdę to jest nie zależne ode mnie- tłumaczył się.
Stali tak w milczeniu. Any zła na Maxera i całe „Maxer Corporation”, Maxer zły na siebie, że kolejny raz jego miłość do komputerów wygrała nad miłością do Any.
Any zaczęła płakać. Cały makijaż starannie robiony przez Nanumi zaczął spływać po twarzy.
Maxer wiedział jak Any bardzo zależało na tej imprezie. Często mu to mówił a teraz ją zawiódł.
-Wyjdź-krzyknęła Any ze złością-Skoro Twoje komputery są ważniejsze niż ja to idź.
Maxer patrzył na Nią osłupiony tym co powiedziała. Patrzał na Nią swoimi orzechowymi oczami. Any lubiła te oczy, ale teraz ich nienawidziła. Maxer wyszedł, Any z płaczem pobiegła na górę. Postanowiła że z Maxerem czy bez Niego pójdzie na tą cholerną imprezę i będzie się super bawić. Wtedy nie wiedziała, że ta impreza skończy się dramatycznie dla niej i jej bliskich.

                                                Anylkaa

4 komentarze:

  1. super! czekam na dalszy ciąg! ;* Bibi

    OdpowiedzUsuń
  2. patrzył, nie patrzał ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mówiąc to dopiero teraz natrafiłam na Twojego bloga i naprawdę mi się spodobał! :) Poza tym dobrze, że rozdziały nie są za długie. Te krótsze lepiej się czyta ;D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz <3
Komentarze z reklamami blogów oraz osobne reklamy blogów proszę umieszczać tylko i wyłącznie w zakładce SPAM. Z każdego innego miejsca zostaną usunięte.