`Rozdział 42` - Złapali ich


 -Maxer dziwnie się czuję opuszczając to miejsce. Zaczęłam się tu nawet zadamawiać – uśmiechnęła się Any. Została w końcu wypisana ze szpitala, ale w domu miała i tak tylko leżeć.
-Możesz tu zostać. Fajne pielęgniarki tu są – dodał Maxer i oboje zaczęli się śmiać.
Zjechali na dół winda. Czekali tam na nich rodzice Any, pani Rimski, Teku, Shawn, Martin, Ayumi i Nanu. Wszyscy bardzo sie cieszyli że Any w końcu wróciła do zdrowia.
-To co Any idziemy opijać Twoje wyjście – zaproponował Teku
-Wiesz że nie mogę.
-Ale nie powiedziałem że z Tobą – zaśmiał się Teku.
Any bardzo kochała Teku. Jako jedyny z paczki miał ogromne poczucie humoru i nigdy się nie nudził.
Any niebyła z nim tak blisko jak z Chrisem czy Shawnem ale i tak go uwielbiała.
-Maxer, zostawiłam bluzę w szafce. Pójdziesz?
Chłopak pobiegł na górę. Odnalazł salę w której leżała Any, wziął bluzę z której nagle wyleciała mała karteczka zaadresowana do Any. Przeczytał ja i doznał szoku.
-jeszcze mi tego brakowało, żebym zwariował – mówił do siebie.
Wyszedł z sali i poszedł do reszty. Na karteczce było napisane „Dziękuje ‘’siostro’’ za wybaczenie – Twój ‘’brat’’ Chris.
Następnego dnia Ayumi, Nanumi, Teku, Shawn i Martin siedzieli w pokoju Any. Brakowało tylko Maxera, który dał im znać że wpadnie później.
-Do tej pory nie mogę tego wszystkiego sobie poukładać – mówił Martin.
-Ani ja – odezwali się wszyscy razem.
-Teraz znowu wszystko się zacznie – martwiła się Any
-Ale co?
-No znowu Nas będą ciągać po komisariatach, spisywać zeznania itp.
-A już wiesz kiedy ‘’twoja” rozprawa? –spytała Nanu
- Podobno mają połączyć rozprawę w sprawie gwałtu z rozprawą o zabójstwo Chrisa.
-To tak można?
-No oni się na tym znają, to jak widać można.
Nagle do pokoju wpadł zdyszany Maxer.
-Słu…Słu… Słuchajcie – mówił – Złapali ich. Złapali.
-Ale kogo?
-Byłem w hotelu i widziałem się z mama. Mówiła że 200 członków bractwa złapali aż 150, w tym członków Rady.
- Czy wiedzą kto strzelał do Chrisa?
Maxer milczał. Dobrze wiedział, kto zabił przyjaciela. Ta wiadomość, mimo że ojciec był mu obojętny, dobiła Go.
-Maxer, powiedz coś.
-To mój ojciec zabił Chrisa – wyszeptał.
Zapanowała cisz, która przerwała Nanu:
 - Powiedziałabym że to nieprawda, ale wiem do czego Twój ojciec jest zdolny – mówiła Nanumi
-Mama ma wtyki w policji. Wymusiła na nich żeby sprawdzili ojca i bractwo. Przyszli wczoraj do domu. Przewrócili cały dom do góry  nogami. Szukali dość długo ale w końcu znaleźli.
- Co znaleźli?
-Informacje o wszystkich członkach bractwa. Kim są, gdzie mieszkają, ile mają lat i dlaczego trafili do bractwa. Znaleźli pełno filmów, na których każdy z członków bractwa się przedstawia i zostaje poddanym okropnym torturom cielesnym i psychicznym.
- O matko! – wyrwało się Any
-Maxer, czy Chris, no wiesz – pytała Ayumi
-Tak, Chris tez był na tym filmie.
Maxer zamilkł. Domyślał się że przyjaciele będą chcieli wiedzieć, jakim torturom został poddany Chris.
-Chcecie wiedzieć? – spytał
-Tak – wszyscy zgodnie odpowiedzieli
- Był bity. Nie wiem dokładnie czym, ale zostawiało to okropne rany, które długo się goiły. No więc Chris był bity. Został tez poddany próbie tzw: ‘’zjedz to’’, która polegała na zjedzeniu obrzydliwego jedzenia, w którego skład wchodziły czasem nawet zwierzęce wnętrzności.
Ayumi wybiegła do łazienki. Słowa  Maxera  doprowadziły ją do odruchów wymiotnych.
-Mam mówić dalej?
- Tak, ale bez tych okropieństw.
-W każdym bądź razie to wszystko było okropne. Były tego ze 4 godziny oglądania. Policja była wstrząśnięta tymi filmikami.
Ayumi wróciła  już do pokoju.
-A ON się przyznał?
- To dziwne ale się przyznał. Zresztą, i tak wszystkie dowody są przeciwko niemu. Nie wyjdzie z paki nigdy… Ale nie mówmy już o tym i zmieńmy temat.
Zmienili temat i Teku zaczął opowiadać kawały.

Anylkaa

2 komentarze:

  1. świetnie piszesz ;)
    bardzo ciekawa historia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajebiste ;)

    Czekam na następne rozdziały ;)

    Dziewczyno masz po prostu talent do takich rzeczy .! ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz <3
Komentarze z reklamami blogów oraz osobne reklamy blogów proszę umieszczać tylko i wyłącznie w zakładce SPAM. Z każdego innego miejsca zostaną usunięte.