Nadszedł wyczekiwany ze stresem dzień rozprawy. Sąd połączył sprawę gwałtu na Any i zabójstwa Chrisa, ze względu że oskarżonym był Rimski. Rozprawa była o 10, ale przyjaciele przyszli już wcześniej. Nawet Alex przyszedł, mimo że nie był świadkiem.
-Alex cześć – przywitała go Any – Poznaj Martina, Teku, Shawna, Nanumi i Ayumi
Alex przywitał się ze wszystkimi. Puścił oczko do Ayumi. Widział to Martin, który wprost kipiał złością, gdy widział jak Alex podrywa Jego dziewczynę.
Z sali wyszedł prokurator. Any jako poszkodowana weszła pierwsza do sali, za nią jeszcze grupka ludzi, którzy nie zeznawali, ale z jakiś powodów mogli być na rozprawie. Wprowadzono Rimskiego. Jego widok doprowadził Any do łez. Przeszłość bolała ją cały czas. Nie była w stanie mówić, ale chciała żeby ON dostał za swoje. Z trudem opowiadała co się stało tamtego wieczoru, 4 miesiące temu. Rozdrapywanie starych ran, które jeszcze do końca się nie zagoiły, sprawiło że z Any było naprawdę kiepsko, ale zeznała do końca i wyszła z Sali. Potem wzywano kolejno Maxera, Megan Rimski, Valeriię, kilka osób z pracy Rimskiego, Shawna, Martina, Teku i dziewczyny. Same zeznania w tej sprawie trwały około 3 godzin. Później sąd zarządził pół godzinna przerwę. Po tym czasie wszystko zaczęło się od nowa. Tym razem w sprawie zabójstwa Chrisa. I znów wszystko od początku. Przesłuchania świadków, rodziny Chrisa itp. Sąd był bezwzględny jeśli chodzi o karę dla Rimskiego. Wyrok : dożywocie. Po tych słowach wszyscy odetchnęli z ulgą i udali się na pizzę do „El Diablito”.
Kilka dni później.
Ayumi wybaczyła Martinowi zdradę. Chłopak zaczął doceniać to, że ma Ayumi i traktował ją jak księżniczkę. Spędzali ze sobą całe dnie, chodząc na spacery do miejsc w których jeszcze nigdy nie byli.
Również u Any i Maxer zapanowała istna sielanka. Należało im się to , szczególnie Any, która przeszła wiele. Any nauczyła Maxera opowiadać „Tajemnice lasu”. Choć chłopakowi nie bardzo to wychodziło, ale starał się a to było dla Any najważniejsze.
Shawn i Nanumi zamknęli się w swoim świecie mangi. Potrafili nie spać całą noc, tylko czytać komiksy w których wykorzystano mangę. Oboje byli dziwnie wyjątkowi. Mimo że w Monterrey była masa sklepów to oni zamawiali ciuchy z Chin. Oboje wyglądali jak z obrazka. Szczególnie Shawn ze swoją nieziemską chińską urodą.
Zresztą cała 5 chłopaków wyglądała nieziemsko.
Teku i Alex spędzali czas na imprezach w klubach i wyrywaniu panienek. Nie, nie chodzili z Nimi do łóżka, po prostu chłopakom brakowało dziewczyny na stałe.
Tak więc 8 przyjaciół na kilka dni odcięła się od siebie. Jednak nie na długo, gdyż samolot z Pekinu właśnie wyładował w Monterrey i 3 pasażerów z tego lotu zmierzała właśnie do hotelu, by w kilka dni przewrócić ledwo co poskładany świat przyjaciół do góry nogami.
Anylkaa
ciekawie ;*
OdpowiedzUsuńmega <3
OdpowiedzUsuń