`Rozdział 86` - Bójka



Przez kilka minut panowała cisza. Nikt z przyjaciół nic nie mówił, nikt nie wiedział co powiedzieć. Any miała wyrzuty sumienia, że to co za chwile zobaczy to jej wina. Choć tak nie było, rudowłosa nie potrafiła myśleć inaczej. Usiadła na konarze obok Nanu i Shawna i spoglądała na chłopaków, którzy ze złością w oczach zaczęli się bić. Alex uderzył pierwszy w wyniku czego Maxer znów oberwał w niedawno co zagojoną wargę. Nie pozostał dłużny przyjacielowi. Oddał mu w brzuch a potem w twarz. Alex zachwiał się, ale nie upadł. Z nosa w który dostał zaczęła się sączyć krew.  Złość w nim się gotowała. Po chwili przyłożył Maxerowi w brzuch, tak mocno że młody Rimski upadł, zwijając się z bólu. Any próbowała się wyrwać do chłopaka, jednak Nanumi ją powstrzymywała. Alex podszedł do Maxera i stojąc nad nim patrzył jak cierpi. Rimski ocknął się. Z trudem wstał i otrzepał się z piasku. Przez cały ten czas trzymał się za brzuch, który z sekundy na sekundę bolał coraz mocniej, jednak Maxer wiedział, że nie może odpuścić Alexowi. Stali teraz naprzeciw siebie wymieniając złowrogie spojrzenia.
-Tylko na tyle Cię stać? – wycedził przez zęby Maxer.
Alex na dźwięk tych słów znów Go uderzył, jednak Maxer był szybszy i uniknął ciosu. W jednej chwili dotarło do Niego, że jeśli nie pokona Alexa, ten faktyczne może mu zabrać ukochaną.  Uderzył Alexa najpierw w twarz, potem w brzuch. Mayer upadł, ale nie stracił przytomności. Próbował wstać i udało mu się to, jednak się zachwiał. W ostatniej chwili złapał Go Maxer.
-Teraz wiem, że będziesz w potrafił ją obronić – wyszeptał Alex.
Maxer przytaknął i w kilka sekund osunął się na ziemie razem z Alexem. Any wiedziała, że to już koniec, wstała z konara i podbiegła do nieprzytomnego chłopaka. Usiadła na piasku i ułożyła głowę Maxera na swoich kolanach. Nanu podała Jej watę i wodę utleniona by trochę opatrzyła chłopaka, sama zaś zajęła się przytomnym Alexem. Wydawać by się mogło, że to zwykła bójka, że nikomu nic się nie stało. Jednak los chciał inaczej…
Maxer dość długo się nie budził. Any by się uspokoić zaczęła nucić ulubiona piosenkę swoja i Maxera:
-Salvame del oldivo, slavame de la soledad.
 Salvame del hastio, estoy hecha a tu voluntad.
(RBD – Salvame)
(Uratuj mnie przed zapomnieniem .. uratuj mnie przed samotnością
Uratuj mnie przed nienawiścią .. jestem stworzona dla Ciebie)
Nie przestając opatrywać Maxera śpiewała refren kilka razy, z nadzieją że chłopak się ocknie. Faktycznie, po kilku minutach otworzył oczy, złapał ukochaną za rękę i powiedział:
-Uratuję Cię, bo jesteś stworzona dla mnie. Any uśmiechnęła się i pomogła wstać chłopakowi. Usiedli na konarze i nic nie mówili.
Nanu przyszła tylko powiedzieć, że zabierają Alexa do hotelu i po chwili para została sama. Rudowłosa zebrała sie w końcu na odwagę i zaczęła mówić:
-Maxer przepraszam. Przepraszam za akcję z Alexem, za to co powiedziałam, za to że Cię skrzywdziłam i wystawiłam nasz związek na próbę. Przepraszam Kochanie.
Maxer pocałował Ją i Any od razu zrobiło się lżej na sercu.
-Nie kochasz Alexa? – spytał patrząc w Jej zielone oczy
-Nie – odpowiedziała stanowczo.
Przytuliła się do chłopaka i spostrzegła, że ukochany od dłuższego czasu trzyma się za brzuch.
-Boli? – spytała z troską
-Nie od dziś – wymamrotał
-Co?!
-Od kilku dni boli jak cholera. Nie mogę spać, jeść.
-Czemu mi nic nie powiedziałeś? Czemu? Wstawaj, słyszysz, idziemy do szpitala.
Maxer nie miał zamiaru szwendać się po szpitalach, ale wiedział, że jeśli chodzi o jego zdrowie to nie wygra z Any. Dziewczyna pomogła mu wstać  i Maxer w jednej chwili stracił przytomność i osunął się na piasek.
-Maxer, Maxer! Kochanie, słyszysz mnie? Maxer powiedz coś! – błagała przez łzy.
Jakimś cudem zadzwoniła po karetkę, która przyjechała natychmiast. Zabrali Maxera, jednak Any nie pozwolili z Nim jechać. Zdruzgotana siedziała na piasku. Nie wiedziała co robić. Maxer był całym Jej życiem, wszystkim co miała, nie wyobrażała sobie, że Jego miałoby przy Niej zabraknąć.

Anylkaa

2 komentarze:

  1. Fajnie zeby Maxer byl mlodszy troche na photo ;d Ale jestes zajebista <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech Any Zajdzie W Ciążę Z Maxerem ^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz <3
Komentarze z reklamami blogów oraz osobne reklamy blogów proszę umieszczać tylko i wyłącznie w zakładce SPAM. Z każdego innego miejsca zostaną usunięte.